Recenze Durango T.17 Jessie

o rozprawieniu się z bandą Steinera Durango leczy rany w Hancock, cichej mieścinie na uboczu, pod opieką starego przyjaciela, szeryfa Haynesa. Spokój i beztroska kończą się, kiedy szeryf staje w obronie maltretowanej dziewczyny, pracującej w saloonie Maxwella, a w okolicy pojawia się banda bezwzględnego Francka. Rywalizacja o łup ukryty po zapomnianym dawno napadzie i zadawnione porachunki sprawiają, że leworęki rewolwerowiec ponownie będzie musiał sięgnąć po swój niezawodny pistolet
Siedemnasty tom przygód Durango z rozmachem zrealizowany przez włoskiego rysownika Iko (Giuseppe Ricardiego) do scenariusza twórcy całej serii Yves\'a Swolfsa wprost roi się od nawiązań do klasyki filmowego spaghetti westernu niezapomnianych filmów mistrza gatunku Sergia Leone.