Recenze Pracownia Aurory w.2

Aurora postanawia przejść na emeryturę. Całe życie poświęciła naprawianiu złamanych serc, ale czasy się zmieniły i nie czuje się już potrzebna.

Ludzie przestali dbać o swoje serca, wciąż się śpieszą z nosami utkwionymi w smartfonach. A przecież serce potrzebuje troski. No i przede wszystkim czasu... Życzliwości, radości, wiary, zachwytu, czułości, wyrozumiałości.

I choć Aurora tak wiele wie o ludziach i zna się na sercach jak nikt, chce opuścić ulicę Rzemieślników, gdzie od dawna nie ma już ani szewca, ani zegarmistrza, ani krawca Kiedy zamknie swoją pracownię, zostaną tu tylko banki i fast foody. Kto wtedy poskleja nasze serca?

Na szczęście tego samego deszczowego dnia, kiedy decyduje się odejść, w jej pracowni zjawia się pewna dziewczynka i zadaje mnóstwo pytań, na które nie mają odpowiedzi ani internet, ani sztuczna inteligencja Skąd więc zna je ta starsza pani?

To książka dla tych, którym jak Aurorze zależy na dobrych, kochających sercach. I wspaniały pretekst do rozmowy o tym, co w życiu najważniejsze, bo przecież nowego serca nie kupi się w żadnym sklepie

Bestseller. Najlepsza Książka Dziecięca Przecinek i Kropka 2019 w konkursie Empiku. Tytuł wpisany na prestiżową Złotą Listę Cała Polska czyta dzieciom. Teraz w nowym wydaniu.